Sobota
Po 12 godzinnej jeździe autokarem, dotarliśmy na miejsce. Nasi koledzy i koleżanki z Niemiec bardzo miło nas przyjęli. Przyjaciółka Oli-Wiktoria przyjechała nawet z tortem i prezentem, ponieważ Ola świętowała właśnie swoje 14 urodziny. Po krótkim wypoczynku spotkaliśmy się wspólnie w szkole na pikniku, by porozmawiać o programie wymiany i opowiedzieć pierwsze wrażenia. Następnie zwiedzaliśmy szkołę, która bardzo nam się spodobała. Później był czas na wspólną grę w Mini-Golfa.
Niedziela
Był to dzień spędzony z niemieckimi rodzinami. Wszyscy się świetnie bawili. Niektórzy byli w wesołych miasteczkach, pływali łódkami, zwiedzali parki safari, byli na piknikach, grilowali, jeździli roweram czy grali w piłkę.
Poniedziałek
W poniedziałek zaczęliśmy dzień od tworzenia projektu plastycznego „Wymiana młodzieży“. Następnie uczestniczyliśmy w lekcjach naszych niemieckich przyjaciół. Na biologii wypiekaliśmy bułeczki a na matematyce rozwiązywaliśmy zadania. Krótko przed 11 udaliśmy sie do UM Werne, gdzie zostaliśmy serdecznie przywitani przez Burmistrza Miasta Werne i Dyrektora Gimnazjum Ann-Frank w Werne. Następnie mieliśmy przerwę na obiad. Po południu spotkaliśmy się na mieście, by wraz z grupą Amerykanów uczestniczyć w zwiedzaniu miasta, kończącego się wejściem na wieżę kościoła Św. Krzysztofa. Wieczorem podziwialiśmy spektakl teatralny naszych przyjaciół "Romeo i Julia".
Wtorek
Wtorek był dniem pełnym wrażeń w miejscowości Munster. Dzięki pani przewodnik mogliśmy poznać to piękne miasto, jego zabytki i historię. Na końcu zwiedzania byliśmy w Sali Pokoju w Urzędzie Miasta w Munster, natomiast w Katedrze widzieliśmy zegar astronomiczy, który o godz. 12.00 wprawiał sie w ruch. Następnie był czas na obiad i zakupy. Wieczorem wspólnie grilowaliśmy z goścmi z Ameryki. Spotkanie zakończył polsko-niemiecko-amerkański mecz w piłkę nożną.
Środa
Środa przeznaczona była na Kolonię. Autobusem pojechaliśmy w 2 godzinną podróż. Na początku zwiedzalismy katedrę z przewodnikiem. Było to niesamowite przeżycie. Po obiedzie tworzyliśmy włąsne perfumy w Fabryce Perfum 4711. Perfumom nadawaliśmy samodzielnie nazwę i oczywiście mogliśmy zabrać je do domu. Na koniec warsztatów otrzymaliśmy pamiątkowe dyplomy, potwierdające zgłębienie tajników tworzenia perfum w Fabryce Perfum 4711.
Czwartek
W czwartek spotkaliśmy sie wszyscy przed szkołą, by wspólnie udać sie na dworzec PKP i pociągiem pojechaliśmy do Dortmundu, do parku linowego. Była to dla nas wielka atrakcja. Wszyscy świetnie sie bawili. W drodze powrotnej robiliśmy jeszcze zakupy w Dortmundzie. Dla wszystkich z nas było to wspaniałe przeżycie. Niestety wieczorem był czas pożegnania i powrotu do domu. Nie obeszło sie bez smutku i łez.